I love Impact font

Blog pisany dla siebie, przez siebie i ku swojej pamięci.

wtorek, 27 listopada 2012

#Absurdex: Nie wiem co robiem, ale jest...

...piękny dzień, prawie 16:00 rano, konie i borsuki śpią. Sory, nie?

Najbardziej z CMYK'a to lubię madżentę i chyba po to by to uczcić zrobiłem to...coś.
Autor: I love Impact font o wtorek, listopada 27, 2012
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Bzdury

  • Start
  • Zdjęcia

Time....

Spoko linki

  • Lubimy Czytać
  • Więcej niż wolność
  • Radio TOK FM

Archiwum bloga

  • ►  2016 (3)
    • ►  kwietnia (3)
  • ►  2015 (7)
    • ►  września (4)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (1)
  • ►  2014 (7)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  marca (4)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2013 (26)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (7)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (3)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2012 (34)
    • ►  grudnia (2)
    • ▼  listopada (6)
      • #Absurdex: Nie wiem co robiem, ale jest...
      • Too much lacrosse will kill You...
      • Lacrosse - foty z meczu Kosynierzy vs. Ravens
      • Viral
      • Mecz mecz mecz!!!
      • It's monday! 8:30 a.m.
    • ►  października (5)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  lipca (8)

Szukaj...

I Love Impact Font Production - 25 of July 2012 All rights reserved - Maciej Krupniewski. Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger.